wtorek, 1 lutego 2011

10 wskazówek jak uniknąć problemów z psem

10 wskazówek jak uniknąć problemów z psem

Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej



Kochasz swojego psa, uwielbiasz momenty, w których wtula się w Ciebie, kiedy razem spacerujecie w piękny, słoneczny dzień, kiedy wita Cię szczęśliwy podczas Twojego powrotu do domu, kiedy patrzy na Ciebie swoimi najpiękniejszymi i najmądrzejszymi oczkami na świecie...

Czasami nie masz już do swojego psa siły, nie wiesz co zrobić, kiedy z ulubieńca całej rodziny staje się wrogiem publicznym numer jeden, bo pogryzł ulubione buty, bo zniszczył tapetę, bo sąsiedzi nie mogą wytrzymać szczekania i ujadania, bo znowu zerwał się ze smyczy na porannym spacerze a Ty akurat dzisiaj nie masz na to ani czasu ani ochoty, bo... Powodów Twojego niezadowolenia z zachowania psa może być wiele. Jest jednak parę sposobów, jak temu zaradzić lub załagodzić już zaistniałe problemy, zanim udasz się na wizytę do zoopsychologa.

1. Dobór psa

Czy przed wprowadzeniem się Twojego psa miałeś możliwość, czas czy wiedzę, żeby bliżej przyjrzeć się waszej potencjalnej współpracy? Czy przeanalizowałeś jakie masz możliwości? Ile możesz poświęcić psu czasu, pieniędzy, energii, miejsca w domu? Czy zastanawiałeś się jak powinno wyglądać wasze wspólne życie? Czy wziąłeś w tym wszystkim wiek, płeć, rasę psa? Nazbyt rzadko zastanawiamy się nad odpowiedziami na te pytania. Dlaczego? Ponieważ bardzo często pies jest prezentem, spontaniczną decyzją, efektem namowy jednego z członków rodziny, konsekwencją naszych upodobań estetycznych, czasem przybłędą lub znajdą. Decydując się na psa powinniśmy jednak wiedzieć zawsze co możemy mu zaoferować i czego od niego się spodziewać. Osoby prowadzące siedzący tryb życia nie powinny nigdy decydować się na posiadanie psów rasy np. Syberian Husky i oczekiwać od nich pełni szczęścia w zamkniętym, małym mieszkaniu oraz po krótkich spacerach dookoła bloku. Taki pies najprawdopodobniej przy najbliższej możliwej okazji ucieknie, bo on jest najzwyczajniej w świecie uzależniony od biegania, poruszania się, pracy fizycznej. Osoba aktywna fizycznie nie powinna decydować się na towarzysza eskapad po lesie wybierając psa z grupy psów ozdobnych - jedna i druga strona nie będzie zadowolona. Zanim więc trafi pod Twój dach pies warto poświęcić chwilę na zastanowienie się nad tymi dwiema podstawowymi kwestiami (co mogę dać i czego oczekuję). Na rynku istnieje bardzo wiele pozycji bardzo szczegółowo opisujących cechy charakterystyczne każdej rasy, masz możliwość przeprowadzenia przez zoopsychologa testu sprawdzającego temperament wybranego szczeniaka, niektórzy zoopsycholodzy oferują profesjonalne doradztwo w zakresie doboru psa - warto skorzystać, jeżeli nie chcesz popełnić błędu, który czasami może bardzo wiele kosztować (tak pieniędzy, jak i czasu czy nerwów). Jeżeli już zdecydowałeś - TAK - ten pies będzie mój - polecam poniższy artykuł, który pomoże Ci zapobiec potencjalnym wpadkom i dobrze wystartować w waszej współpracy - powodzenia.

Jeżeli już jesteś szczęśliwym posiadaczem czworonoga o wilgotnym nosie to warto czasami przyjrzeć się waszemu układowi, tak krytycznie, bez ściemniania. Dogadujecie się? Macie podobny temperament? Kto kim rządzi? Czy komuś taki układ przeszkadza? Czy dajesz z siebie tyle, ile Twój pies oczekuje, potrzebuje i na ile zasługuje oferując Ci całkowite oddanie i ogromną miłość? Jeżeli jesteście zgodną parą to mogę tylko pogratulować - dobraliście się świetnie i oby tak dalej. Jeżeli jednak widać jakieś małe rysy na tym obrazku to poniżej mam dla Ciebie/dla was parę propozycji, jak możecie ulepszyć wasze relacje.

2. Profilaktyka/leczenie

"Zapobiegaj zamiast leczyć" - pamiętaj o tym, bo tak jest przede wszystkim taniej, mniej nerwowo i lepiej dla wszystkich. Lepiej jest pamiętać o szczepieniach profilaktycznych psa, o regularnym odrobaczeniu, zabezpieczeniu przeciw kleszczom i pchłom, przeprowadzaniu profilaktycznych badań u lekarza weterynarii niż później wydawać pieniądze na długotrwałe leczenia, zabiegi czy operacje, którym można było zapobiec. Zdarza, że złe zachowanie psa może być spowodowane jego chorobą, bólem, cierpieniem, dyskomfortem fizycznym. Musisz pamiętać, że pies nie powie Ci przy kolacji, że ucho go boli, nie napisze listu, że boli go brzuszek. Jego środkiem przekazu jest jego zachowanie, wydawanie dźwięków (szczekanie, wycie, piszczenie...). Nie możesz od razu mówić, że pies jest złośliwy, zły, niedobry - może po prostu być chory, cierpiący. Jeżeli nie chcesz do tego dopuścić to pamiętaj o profilaktyce a w momencie niepokojącego zachowania Twojego czworonoga najpierw udaj się do swojego lekarza weterynarii, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku. Podczas leczenia pamiętaj o tym, że Twój pies ma prawo czuć się źle i może zdarzyć mu się złe zachowanie.

3. Dieta psa

Prawidłowo zbilansowana dieta, dostosowana do wieku, rasy i potrzeb Twojego psa pozwoli mu zachować zdrowie - mimo, że brzmi to jak reklama - nie jest nią. Dostarczenie odpowiedniej ilości substancji organicznych (węglowodanów, tłuszczy, białek i witamin) oraz substancji nieorganicznych (wody, związków mineralnych, makro i mikroelementów) pozwoli Ci cieszyć się zdrowym podopiecznym. Jeżeli dołożysz do tego omawiane wskazania, masz gwarancję, że Twój pies nie będzie podjadał ze stołu, połykał śmieci na spacerze, ale również zmniejszasz ryzyko ataków agresji czy lęku. Dlaczego? Dlatego, że dieta to podstawa i dla prawidłowego funkcjonowania organizmu nie powinna być przypadkowa. Na rynku jest dostępna szeroka gama karm gotowych (przemysłowe, bytowe, "mokre" czy dietetyczne). Korzystanie z odpowiedniej dla Twojego psa będzie tańsze (nie przeznaczasz czasu na gotowanie dla psa, koszt posiłku jest mniejszy niż w przypadku "domowego jedzenia", unikasz wizyt u lekarza z chorym psem), zdrowsze (skład karmy i jej ilość są dostosowane m.in. do wieku, rasy, potrzeb, stanu zdrowia psa) a poza tym żucie suchej karmy ma dla psa zbawienny wpływ - uspokaja go i jest dla niego dodatkowym zajęciem. Zawsze wiemy czy dostarczyliśmy psu właściwej ilości (każda karma ma opisaną ilość w zależności od wieku/wagi psa). Kuleczki suchej karmy mogą być pochowane w domu podczas Twojej nieobecności i Twój pies będzie mógł poczuć się łowcą a Ty masz pewność, że z zapomnianej kulki nic nie wyrośnie a ona nie "zacznie chodzić". Kuleczki są doskonałym pomocnikiem w tresurze psa (należy tu jednak zawsze pamiętać, że pochodzą z dziennej dawki pokarmu). Korzyści można mnożyć - ważne jest, aby przy decyzji o karmieniu psa gotową karmą starać się wybrać, w miarę możliwości, najlepszą dostępną. Niektóre z nich niestety można porównać z fast foodem - kolorowe, pachnące, ale o wątpliwej wartości odżywczej. Warto spytać lekarza weterynarii o karmę, którą poleca.

Mówiąc o diecie należy pamiętać, że Twój pies może od czasu do czasu mieć ochotę najeść się "na zapas". Jest to pozostałość po jego przodkach, którzy polując nie wiedzieli kiedy będą mieli okazję kolejny raz "zasiąść do stołu", więc profilaktycznie zjadali wszystko, co się dało, za jednym razem. Aby uniknąć tej sytuacji zastanów się ile razy dziennie Twój pies powinien jeść (1 czy 2 w przypadku zdrowych, dorosłych psów) i karmiąc zostawiaj miskę do opróżnienia na ok. 20 - 30 min (co nie znaczy, że po upływie czasu, jeżeli pies je, należy miskę zabrać). Brak zainteresowania całkowitym opróżnieniem miski nie jest powodem do niepokoju, miskę zabierz i napełnij przy następnym, zaplanowanym karmieniu. Nie dotyczy to wody, która powinna być zawsze dostępna, świeża i czysta. Karm swojego psa tylko wydzieloną częścią karmy. Nie ma potrzeby dokarmiania, rozpieszczania, dodawania ciasteczek, resztek ze stołu. Twój pies tego zupełnie nie potrzebuje a może jedynie nauczyć go to żebrania, przeszkadzania Ci w jedzeniu, wybierania śmieci, kradzieży jedzenia ze stołu a w konsekwencji grozi mu nadwaga i komplikacje zdrowotne. Chcesz tego?

4. Spacery z psem

Jak najdalej, jak najczęściej, jak najwięcej, jak najintensywniej - tak właśnie odpowiedziałby Twój zdrowy pies na pytanie o to jakie spacery lubi. A Ty co mu oferujesz? Spełniasz jego potrzeby? Masz taką możliwość? Właśnie kwestia spacerów jest bardzo istotna przy wyborze psa. Z każdym psem trzeba wychodzić i nie chodzi tu o wypuszczenie na ogródek, bo po jakimś czasie pies będzie ten ogródek traktował jako część domu i nie będzie odczuwał komfortu podczas wypróżniania się (będzie miał "wyrzuty sumienia" że brudzi na terenie, który uważa za dom, co w konsekwencji może powodować, że niezauważenie tego problemu może prowadzić do tego, że naprawdę zacznie się wypróżniać w domu i...nie będziesz miał prawa uskarżać na tą sytuację Twojego psa). Są rasy psów, które wymagają kilku czy nawet kilkunastu kilometrów dziennie biegu, są takie, które muszą uprawiać sporty, inne powinny popływać, ale żaden nie będzie szczęśliwy z szybkiego obejścia bloku dookoła albo "spaceru" na kawałku trawy między ulicą a torami tramwajowymi. Niestety duża liczba polskich miast nie ma specjalnych miejsc przyjaznych psom, ale wtedy warto uwierzyć w moc wyobraźni, wyjść poza dzielnicę, może podjechać samochodem do lasu/parku/za miasto. Dla chcącego nic trudnego - to nie musi dotyczyć każdego spaceru (chociaż uszczęśliwiłoby psa), ale przynajmniej 1 spacer dziennie powinien być tym dłuższym - i to niezależenie od pogody.

5. Pielęgnacja psa

Nic przyjemniejszego, cudowniejszego, milszego niż kontakt z właścicielem, który pokazuje, że kocha, że mu zależy, że dba. Taki masaż podczas czesania, czyszczenie uszu, żeby lepiej słyszeć, pazurki po manicure i pedicure - cóż za rozkosz....pod jednym warunkiem - musisz przyzwyczaić swojego psa od szczeniaka do czesania, kąpania, czyszczenia uszu, obcinania pazurków, wizyt u groomera (w psich salonach piękności/kosmetycznych). Pielęgnacja psa jest niezbędna dla zdrowia i urody. Czesząc psa pozbywamy się martwego włosa, kurzu, brudu, poprawiamy ukrwienie skóry, budujemy poczucie bezpieczeństwa u naszego podopiecznego. Coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że kąpiel może odbywać się nawet tylko 1-2 razy w roku, pod warunkiem regularnego czesania. Pielęgnując psa masz możliwość dokładniejszej obserwacji jego skóry i okrywy włosowej - czy nie zaprzyjaźniły się z nim jakieś pchły czy kleszcze, czy nie ma zmian skórnych, guzków, krostek itp. Poznajecie się lepiej. Jeżeli jeszcze nie jesteś przekonany to może przekona Cię fakt, że delikatna pielęgnacja jest najlepszym sposobem na uspokojenie chorego psa. Ważne jest jednak prawidłowe dopasowanie szczotki i kosmetyków. Tutaj polecam rozmowę z groomerem - są to zwykle miłe osoby służące radą dotyczącą prawidłowej pielęgnacji psów - znają się na tym najlepiej.

5. Socjalizacja psa

Chcesz mieć psa, który nie ujada na widok listonosza, nie boi się ludzi z brodą, nie podgryza dzieci, nie boi się fajerwerków... Wielu lęków, agresywnych zachowań psa możesz uniknąć przeprowadzając właściwą socjalizację. Mama-wilk przeprowadza się ze swoimi szczeniakami nawet do 5 razy przed wypuszczeniem ich z gniazda. Za każdym razem jest to bardziej skomplikowane otoczenie. Dlaczego? Dlatego, że intuicyjnie wie jak bardzo ważna jest socjalizacja, oswajanie z dużą ilością różnych czynników zewnętrznych, stymulacja. Wszystko jednak należy robić z głową. Najważniejszy okres socjalizacji psów przypada na jego młodość, należy jednak pamiętać, że właściwa socjalizacja powinna trwać całe życie psa. Pierwszy okres socjalizacyjny przypada na tzw. stadium erupcyjne (3-5/7 tygodni), kiedy zwykle pies jest jeszcze u hodowcy, ze swoją mamą, rodzeństwem - to właśnie tam uczy się, że zbyt silne ugryzienie boli i że tak nie można, że istnieją pewne zasady zachowania w grupie, których należy przestrzegać. Stąd bardzo istotne jest z jakiego źródła pochodzi Twój pies - czy miałeś możliwość poznania miejsca, gdzie się wychowywał, poznania matki i rodzeństwa. Wybierając z całego miotu wiele osób wybiera tego odrzuconego, biednego, słabiutkiego. Jeżeli jesteś doświadczonym właścicielem, masz mocny i konsekwentny charakter, to polecam Ci takiego osobnika, jeżeli jednak jest inaczej - nie zawsze współczucie jest najlepszym doradcą. W tym momencie część przyszłych właścicieli decyduje się na przeprowadzenie testu temperamentu szczeniaka (powinna to robić osoba z zewnątrz, nieznana psom, najlepiej zoopsycholog). Może Ci to wiele powiedzieć i bardziej świadomie podjąć decyzję dopasowując psa do możliwości Twoich i Twojej rodziny.

Kolejne stadium socjalizacji, tzw. przejściowe (5/7 - 10 tydzień) to moment, kiedy suka pozostawia młode same, tworzą się reakcje warunkowe, powstają przyzwyczajenia (dot. podłoża do wydalania, jedzenia)

Zamknięcie okresu socjalizacji ma już miejsce u Ciebie w domu (9-12 tydzień). I tutaj ważne jest, żeby Twój pies miał styczność w pozytywny sposób z wieloma sytuacjami/osobami/miejscami. Trzeba to robić pomalutku, drobnymi krokami. Zapraszaj gości, ale pojedynczo z czymś dobrym do jedzenia dla psa. Najpierw niech kontakt jest bezinwazyjny, bez kontaktu wzrokowego i fizycznego, stopniowy. Możecie wybrać się na parking centrum handlowego, gdzie są ludzie różnorodni. Znowu to Twoja wyobraźnia powinna Ci podpowiedzieć gdzie się bawić, żeby pies słyszał fajerwerki, jaka zabawkę używać, kiedy grzmi.

7. Zasady obowiązujące psa

Jest jedna podstawowa zasada - konsekwencja. Jeżeli małemu szczeniakowi pozwalasz na spanie w łóżku to wiedz, że nie masz prawa wyrzucić dorosłego psiaka z łóżka. Dla niego może to być szok, on nie ogląda się w lustrze, nie wie, że już nie jest włochatą kulką i może zareagować agresywnie na Twoje próby zmiany zasad. Warto jest z całą rodziną ustalić na co się godzimy. Warto zastanowić się nad całkowitym zamknięciem przynajmniej jednego pomieszczenia przed dostępem psa (może się Ci to przydać np. do schowania cennych rzeczy, kiedy Twój pies będzie zmieniał uzębienie). Przydaje się z góry ustalenie "dyżurów" przy psie, pór wychodzenia na spacer, karmienia, zabawy. Sugeruję ustalenie długości czasu trwania zabawy z psem - ważne jest, żebyś to Ty decydował kiedy zaczyna się i kończy zabawa. To jest Twoje życie i Twój pies, przyjrzyj się jemu, sobie, wam i ustal ogólne zasady waszego wspólnego życia - wszystkim będzie łatwiej a wyznaczenie granic i zasad spowoduje zwiększenie poczucia bezpieczeństwa Twojego psa i pomoże uniknąć problemów z jego zachowaniem.

8. Podstawy posłuszeństwa

Po co sobie tym zawracać głowę? Przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa, tak Twoich, jak psa i całego otoczenia. Polecenie przywołujące do Ciebie psa (np. "noga") może uratować galopującemu w ferworze zabawy psu życie - jeżeli na trasie galopu pojawi się droga i samochód. Polecenie "oddaj" może pomóc uniknąć pogryzienia w sytuacji, kiedy Twój pies upodoba sobie np. brelok przy kluczach do samochodu w momencie, kiedy wychodzisz do pracy. Polecenie...sytuacje można mnożyć. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że uczenie podstaw posłuszeństwa to fajna zabawa i dla Twojego psa i dla Ciebie, więc na co jeszcze czekasz? Jeżeli nie jesteś przekonany do swoich umiejętności pedagogicznych sugeruję skorzystanie z pomocy fachowca i zapisanie się na zajęcia prowadzone przez tresera - to też fajna zabawa i możliwość nawiązania nowych znajomości (tak ludzkich, jak i psich).

9. Zabawa, sporty

Bywają rasy i psy, dla których spacer z właścicielem, choćby najbardziej urozmaicony, nie wystarcza. Uczenie podstaw posłuszeństwa to za mało - potrzebują czegoś więcej. Jeżeli jesteś właścicielem takiego wiercipięty czy niepokornego czworonoga, warto pomyśleć o zapisaniu się na zorganizowane zajęcia sportowe, a wybór jest spory. Począwszy od agility przez obidience po frisbee i wiele innych, mniej popularnych, nawet taniec. Każdy właściciel i każdy pies może wybrać coś dla siebie, w zależności od kondycji, chęci, upodobań. Nawet kwestia finansowa nie powinna być tutaj problemem, ponieważ zdarza się coraz częściej, że właściciele czworonogów organizują się sami, starają się o kawałek placu, własnym sumptem organizując np. tor przeszkód dla psów i dbają o swój własny plac treningowy.

10. Zajęcia dla psa podczas naszej nieobecności

Jeżeli pies jest szczęściarzem nigdy nie zostaje w domu zupełnie sam, ale rzeczywistość jest czasami brutalna, godziny pracy się wydłużają, odległość pracy od domu również. W konsekwencji zdarzyć się może, że Twój pies będzie musiał cieszyć się tylko swoim własnym towarzystwem nawet przez 10 godzin dziennie. To stanowczo za długo i musisz zdawać sobie sprawę, że pęcherz psa ma prawo nie wytrzymać, że tapeta może ulec zniszczeniu, że sąsiedzi mogą mieć dosyć ciągłego wycia czy szczekania. Nie możesz nigdy zapomnieć o porannym spacerze, im bardziej intensywny, tym lepiej. Idealnym rozwiązaniem byłoby znalezienie osoby do wyprowadzenia Twojego psa w ciągu dnia - możemy poprosić sąsiada, kogoś z rodziny czy znajomych, możesz również skorzystać z usług osoby wyprowadzającej zawodowo - jest to stosunkowo nowa w Polsce usługa, ale w każdym większym mieście można znaleźć kogoś takiego.

To nadal jednak nie rozwiązuje całego problemu, nadal pozostaje parę godzin psa w samotności. Może zacząć z nudów podgryzać meble, dywany, buty...Jest parę małych rzeczy, które możesz zaproponować Twojemu psu, żeby uniknąć nudy i robienia głupot. Można zacząć od wspomnianego już pozostawienia kulek suchej karmy w zakamarkach mieszkania, żeby Twój pies mógł pobawić się w łowcę. Substytutem może być kong, tj. zabawka dostępna w sklepach zoologicznych do której wsypuje się kulki karmy i w wyniku zabawy wypadają pojedynczo. Możesz pozostawiać zabawki do gryzienia, zostawić włączony telewizor, radio z muzyką poważną, Twoje ubranie (Twój zapach będzie miał właściwości uspokajające). Może warto zastanowić się nad zmianą miejsca legowiska psa na ciche i oddalone od drzwi wejściowych czy zewnętrznych hałasów (mogą one pobudzać do aktywności psa).

Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu ułożenia psa, dogadania się z nim, prowadzenia spokojnego życia z psem. Każdy właściciel jest inny, każdy pies jest inny. Spełnienie jednak powyższych wskazówek powinno zdrowemu psu pomóc funkcjonować prawidłowo, bez większych ekscesów, w sposób nieuciążliwy. Jeżeli jednak zauważysz niepokojące Cię zachowania Twojego psa nie warto jest czekać, bo czas tylko może pogłębiać problem - warto skorzystać ze wsparcia zoopsychologa. Można dzięki temu uniknąć eutanazji czy oddania psa, pogryzień czy cierpienia w przypadku zaburzeń zachowania.

---

Kamila Pępiak - Kowalska

www.AkademiaPupila.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 27 stycznia 2011

Pies, czyli najlepszy przyjaciel człowieka

Pies, czyli najlepszy przyjaciel człowieka

Autorem artykułu jest Emilka Kowalska



Poszczególne rasy współczesnego psa są stworzone w wyniku doboru sztucznego. Pies jest podgatunkiem wilka szarego. Człowiek udomowił to zwierzę i przysposobił, tak aby pomagało mu przy polowaniach, w pracach polowych, hodowli owiec, bydła itp.

Według źródeł najstarsze ośrodki udomowie...
Współczesny pies, jego forma, poszczególne rasy są stworzone w wyniku doboru sztucznego. Pies jest podgatunkiem wilka szarego. Człowiek udomowił to zwierzę i przysposobił, tak aby pomagało mu przy polowaniach, w pracach polowych, hodowli owiec, bydła itp.

Według źródeł najstarsze ośrodki udomowienia psa to obszary Europy. To tutaj znaleziono kopalne kości zwierzęcia. Odkrycia archeologiczne potwierdziły również występowanie tych zwierząt w osadach ludzkich już 10 000 lat temu na terenach dzisiejszej Turcji, Japonii a także na terenie Stanów Zjednoczonych.

Obecnie występuje kilkadziesiąt ras psa domowego. Powstały one w wyniku sztucznej selekcji. Wyodrębniano i krzyżowano gatunki o określonych cechach, w wyniku tego wieloletniego procesu powstały rasy znane nam obecnie.

Podstawą zdrowia każdego psa jest optymalnie przygotowana dieta. Obecnie na rynku można zakupić wiele gotowych karm dla psów, o odpowiednio dobranych składnikach. Ważne jest bowiem, aby dieta psa zbilansowana była prawidłowo. Wartości odżywcze pokarmu powinny być uzależnione od rozmiarów psa i jego trybu życia. Inne potrzeby ma jamnik, a inne aktywnie żyjący pies Gończy Hiszpański.
---

Karmy dla psów. www.telekarma.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Psy Japońskie

Psy Japońskie

Autorem artykułu jest RobertK RobertK



artykularnia_import

Psy japońskie (Nihon ken) to 6 ras oficjalnie uznanych w Japonii za rasy ojczyste, tzn, takie które za swoich podstawowych przodków posiadają psy pochodzące z wysp japońskich. Są to: Akita Inu, Hokkaido Inu, Kai Inu, Kishu Inu, Shiba Inu oraz Shikoku Inu.




Za wyjątkiem Shiba Inu, wszystkie obecnie noszą nazwy pochodzące od nazw prowincji japońskich w których zostały wyhodowane.

Przyrostek Inu oznacza w języku japońskim po prostu pies, w języku tym występuje także drugie określenie psa - Ken. Ken używany jest w momencie gdy mówimy o jakimś konkretnym psie, a termu Inu używamy zazwyczaj do określania bliżej nie sprecyzowanego psa. W języku potocznym o wiele częściej używany jest termin Ken.


Oprócz wymienionych powyżej ras, na świecie wyróżnia się obecnie jeszcze pięć ras psów, które zostały ukształtowane w Japonii, jednak na bazie psów sprowadzonych do tego kraju. Są to Japoński Chin, Szpic Japoński, Japoński Terrier, Tosa Inu (Japoński Pies Bojowy) i Akita Amerykańska.


Wszystkie rodzime Psy Japońskie mają charakterystyczny, podobny wygląd (pies w typie szpica z zakręconym ogonem), ale są oceniane według własnych, wyróżniających je cech morfologicznych (budowa fizyczna) i charakteru. Od roku 1931 były stopniowo uznawane za japońskie pomniki przyrody (tennen kinenbutsu).


Rodzime rasy Japońskie dzieli się na 3 kategorie:


Rasy małe:


(Shiba Inu)


- Wysokość: pies 39,5 cm; przedział 38-41 cm; suka 36,5 cm; przedział 35-38 cm;


- Waga: pies 8-11 kg; suka 7-9 kg;


Rasy średnie:


(Kishu Inu, Shikoku Inu, Hokkaido Inu, Kai Inu)

- Wysokość: pies 52 cm; przedział 40-55 cm; suka 49 cm; przedział 46-52 cm;

- Waga: pies 17-23 kg; suka 15-18 kg;


Rasy duże:


(Akita)

- Wysokość: pies 67 cm;przedział 64-70 cm; suka 61 cm; przedział 58-64 cm;

- Waga: pies 35-45 kg; suka 35-45 kg;




Podobnie jak i w wielu innych dziedzinach życia w których dążą do perfekcji, Japończycy postanowili stworzyć psa idealnego. I należy przyznać, że im się to udało. Shiba Inu – jest obecnie najpopularniejszym psem japońskim w Japonii, rocznie rodzi się około 100,000 szczeniąt, najlepsze egzemplarze psów są w Japonii otaczane czcią równą czci koni arabskich w Arabii Saudyjskiej. Shiba Inu są psami idealnymi do życia w gigantycznych miastach japońskich. Są ekstremalnie czyste, bardzo przywiązane do swojej ludzkiej rodziny, a jednocześnie na tyle niezależne i samodzielne, by nie tęsknić gdy właściciele przebywają w pracy.


„Mały samuraj” – tak często mawia się o shiba inu, nawiązując tym samym to ich większych „kuzynów” – Akita Inu. „To pies który nie zdaje sobie sprawy ze swoich niewielkich rozmiarów”, mawiają często ich właściciele. To prawda. Mimo drastycznej różnicy w wielkości, charakter shiba inu bardzo przypomina charakter akit. To psy twarde, nieufne wobec obcych ludzi, mogą być agresywne wobec nieznajomych zwierząt. Z reguły shiba inu rzadko okazuje lęk przed większymi psami, zapomina o swoich rozmiarach i dzielnie staje do konfrontacji. Niewiele osób odważy się wejść na teren pilnowany przez groźnie szczekającego shibę.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Klatki

Klatki

Autorem artykułu jest Robert Nowicki



Artykuł na temat klatek dla gryzoni. Informacje na temat tego, na co zwrócić uwagę przy zakupie mieszkanka dla swojego pupila.

Jeśli decydujemy się powiększyć grono domowników o gryzonia- szczura, chomika, mysz, myszoskoczka, szynszylę bądź innego, staniemy przed problemem organizacji pomieszczenia dla niego. Jest to o tyle ważne, że nasz gryzoń spędzi w tym pomieszczeniu najprawdopodobniej resztę swojego życia. Musi się więc czuć w zakupionej klatce naprawdę dobrze.

Klatki charakteryzują się wieloma cechami. Przy wyborze powinniśmy kierować się przede wszystkim wielkością klatki. Jest ona oczywiście uzależniona od wielkości gryzonia i jego charakteru, przykładowo myszoskoczek potrzebuje kilka razy więcej przestrzeni od chomika. Generalną zasadą jest, że im klatka większa tym lepiej.



Oczywiste jest jednak, że klatka ma swoje ograniczone wymiary i nie może zajmować pół pokoju, chyba że zdecydujemy się na woilerę, lecz jest to rozwiązanie raczej drogie.



Musimy wziąć także pod uwagę odstępy między prętami klatki- dla mniejszych gryzoni typu myszy, chomiki, myszoskoczki absolutnie nie nadają się klatki dla świnek morskich czy królików, których odstęp między prętami wynosi niekiedy ponad dwa centymetry.



Zwróćmy też uwagę na to czym pokryte są pręty klatki. Najlepiej, aby były one ocynkowane. Pręty pokryte farbą mogą spowodować chorobę gryzonia, który ją obgryzie, co może być fatalne w skutkach.



Myślę, że najlepszym i najtańszym miejscem w Internecie, w którym można kupić klatkę jest sklep zoologiczny Zoohandel. Mają naprawdę przystępne ceny i realizacja jest bardzo szybka- moja klatka dotarła do mnie następnego dnia od zamówienia. Zatem jeśli nie masz zbyt dużo funduszy, to ten sklep jest dla Ciebie.



---

Sklep zoologiczny Zoohandel24h


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 20 stycznia 2011

Który szampon stosować dla jakich psów

Który szampon stosować dla jakich psów

Autorem artykułu jest Grzegorz Sawicki



Ilość szamponów na rynku może przyprawić o zawrót głowy. Każdy oczywiście sam sobie dobiera produkty dla psa, który mu najbardziej pasuje, jednak dla początkujących właścicieli czworonogów, może nie być to takie łatwe. Oto krótki poradnik z zastosowania szamponów włoskiej firmy Iv San Bernard.
Firma ISB ma w swojej ofercie dużo różnych szamponów. Najbardziej popularne są szampony zapachowe, których charakterystykę chciałbym tutaj przytoczyć.

Cytrynowy dla pupili o włosie krótkim, np. Amstaf, Basset Hond, Beagle, Bloodhound, Bokser, Buldog amerykański, angielski, francuski, Bulterier, Chart włoski, polski, Dalmatyńczyk, Doberman, Dog argentyński, Dog de Bordeaux, Dog niemiecki, Jamnik krótkowłosy, Mastif angielski, Mops, Shar pei, Wyżeł niemiecki krótkowłosy, weimarski, Chihuahua, itd. Nawilża skórę, pomaga walczyć z łupieżem, chroni skórę i włos.

Bananowy dla piesków o włosie średniej długości, z podszerstkiem lub szorstkowłose, np. Akita inu, Briard, Bernardyn, Bizon Kędzierzawy, Order collie, Chart szkocki, Chow chow, Cocker spaniel angielski, Foksterier szorstkowłosy, Golden Retriever, Gryfonie brukselski, Labrador retriever, Owczarek niemiecki, Bobtail, PON, Pedle, Rottweiler, Wilczarz Saarloos, Shih tzu, Sznaucery, Szpice, Terier irlandzki, szkocki, tybetański, walijski, Westie, Wyżeł niemiecki, długowłosy, szorstkowłosy, itd. Nawilża i uelastycznia włos oraz chroni go poprzez zmianę odczynu skróry do prawidłowego poziomu.

Zielone jabłuszko dla włosia długiego, np. Australian Silky terier, Bearded collie, Bolończyk, Chart afgański, Coton de Tulear, Biszon hawański, Jamnik długowłosy, Lhasa apso, Maltańczyk, Seter irlandzki, szkocki, angielski, Yorkshire terier, itd. Pomaga nawilżyć i odnowić oraz nadać włosom połysk i jedwabistość. Szampon ma bardzo niskie szanse na spowodowanie alergii.

Szampon z talkiem, przeznaczony tylko dla szczeniaczków i kociąt. Delikatny, pozostawiający przyjemny zapach talku. Nie powoduje podrażnienia oczu czworonogów.

Szampon zielone pomidory przeznaczony dla seniorów, zawiera witaminę D, która odżywia dojrzałą skórę. Szampon ten eliminuje często spotykany przy tym rodzaju skóry intensywny zapach.

Dla alergików i wrażliwców polecany jest szampon miętowy. Pomaga on zwalczyć insekty. Powoduje, że skóra pachnie miętą jednocześnie odżywiając, nabłyszczając, odświerzając i tonizując skórę.

Wszystkie szampony oprócz szamponu z talkiem, są koncentratami - do rozcieńczenia w stosunku 1 część szamponu i 3 części wody.

Mam nadzieję, że ten krótki artykuł pomoże wszystkim dobrać odpowiedni szampon z oferty Iv San Bernard i pozwoli cieszyć się czystym pupilem, przez długi czas.
---

Sklep AmberHouse kosmetyki dla psów i kotów.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl