niedziela, 5 grudnia 2010

Weterynarz dobry na wszystko

Weterynarz dobry na wszystko


Autorem artykułu jest miwa




Większości ludzi swoje domowe zwierzątko niejednokrotnie traktuje jak członka rodziny. Dlatego też należy zadbać o jego zdrowie poprzez wybór odpowiedniego lekarza weterynarii.

Wybór jest ogromny, ale czy aby zawsze dany weterynarz jest lekarzem odpowiednim dla naszego pupila? Otóż nie. Wszystko zależy od jego specjalizacji. Zatem niektóre gabinety weterynaryjne będą zajmowały się głównie zwierzętami domowymi jak koty, psy, gryzonie. Z kolei inne skupią się na leczeniu trzody chlewnej.


Czym najlepiej kierować się przy wyborze weterynarza? Przede wszystkim opinią znajomych, którzy już sprawdzili profesjonalizm lekarza. No cóż i w obecnych czasach zdarza się, że nie każdy człowiek nadaje się na lekarza weterynarii. Dobry weterynarz jest lekarzem od zwierząt z powołania. To właśnie on pomoże naszemu pupilowi w potrzebie. Niestety zdarza się, iż nie zawsze możemy udać się do naszego weterynarza z różnych powodów. Wtedy to wybieramy pierwszy i najbliższy gabinet weterynaryjny jaki nam się nasunie, a wszystko to by ratować nasze zwierzątko.


Niestety i tu zdarza się jak w przypadku rosyjskiej ruletki. Możemy trafić na nieodpowiedniego lekarza, który zamiast pomóc - zaszkodzi naszemu pupilowi choćby poprzez postawienie nieodpowiedniej diagnozy. Jeżeli nie do końca jesteśmy pewni tego, czy nasz pupil jest pod dobrą opieką to możemy sprawdzić to na różnego rodzaju forach internetowych, które oferują nam również możliwość konsultacji mailowej lub telefonicznej z ekspertem.


Niemniej jednak pamiętamy by do weterynarza chodzić regularnie na szczepienia. Najlepiej byśmy uczęszczali tylko do jednego lekarza, gdyż łatwiej mu będzie postawić odpowiednią diagnozę.


---

Autorem jest serwis Weterynarze



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podróż pupila razem z nami

Podróż pupila razem z nami


Autorem artykułu jest Li Li




Jeśli posiadamy jakiegokolwiek pupila, to zapewne z czasem okaże się, że mamy konieczność zabrania go w podróż. Jest to zazwyczaj niezależne od nas, ponieważ jeśli planujemy wyjazd, to możemy zaplanować także dla naszego pieska odpowiednie miejsce, gdzie będziemy mogli go zostawić.

Jeśli natomiast będziemy musieli wyjechać niemal natychmiast, to może się okazać, że konieczne będzie zabranie go ze sobą. W takim wypadku z pewnością przydadzą się nam akcesoria dla zwierząt takie jak klatki dla zwierząt, które nie tylko będą dla nas bardzo ważne, ale także pozwolą nam na znalezienie dla niego bezpiecznego miejsca do podróży. Jeśli wybieramy się własnym środkiem transportu, to zapewne nie będzie to konieczne, ale na pewno kiedy przyjdzie nam jechać pociągiem czy lecieć samolotem, taka klatka będzie konieczna. Jeśli już musimy zakupić taki przedmiot, powinien on być jak najlepiej dobrany do naszego zwierzęcia. Chodzi oczywiście o wymiary wewnętrzne, które powinny być takie, by nasz pupil zmieścił się w klatce bez problemu, a dodatkowo, by mógł sobie swobodnie stanąć i się obrócić. Jest to konieczne, by zwierzę nie musiało spędzić całej podróży unieruchomione, co zapewne dała by mu za mała klatka. Nie ma pozostałych, konkretnych wymogów co do wyglądu czy konstrukcji. Standardowo artykuły zoologiczne jakimi są klatki, posiadają otwory, dzięki którym nasze zwierzę może swobodnie oddychać, dzięki czemu nie musimy dodatkowo zastanawiać się nas tym aspektem. Aby jednak mieć pewność, że pupil będzie się czuł w klatce znośnie, powinniśmy zadbać, aby była ona wyposażona w wiele dodatkowych rzeczy, jak na przykład pojemniki na jedzenie, z których nie powinno się nic wydostawać, czy rzeczy takie jak zabawki umieszczone w klatce na stałe. Jest to bardzo ważne, ponieważ sama podróż jest już dla zwierzęcia stresująca.


---

Zobacz także:
- pokoje gościnne Kraków
- wakacje w Bułgarii
- autobusy wynajem




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wszystko dla naszego pupila

Wszystko dla naszego pupila


Autorem artykułu jest Li Li




Zwierzęta są dla wielu ludzi bardzo ważne i nie mogą oni sobie wyobrazić życia bez nich przy boku. Nie jest to może do końca akceptowane przez społeczeństwo, ale liczba takich ludzi rośnie i nie będzie społeczeństwo miało wyjścia

Ludzie mający przy swoim boku zwierzęta nie są wcale dziwni, czy źle wychowani. Oni po prostu je kochają i nie muszą się inaczej zachowywać. Artykuły zoologiczne mają dla nich też duże znacznie, ponieważ chcą oni kupić swoim pupilom jak najlepsze rzeczy, by te miały warunki nie gorsze niż sam pan. Jeśli okaże się, że nie mogą kupić czegoś, ponieważ jest za drogie, a ich pupil pilnie tego potrzebuje, to będą odkładać, aż będą mogli to kupić. Nie jest jasno powiedziane, jakie akcesoria są najlepsze dla naszego pupila, ponieważ każdy jest inny i każdy będzie preferował inne jedzenie, zabawki czy środki czystości. Nie możemy zatem sugerować się reklamami czy znajomymi. Należy sprawdzić co najlepiej mu odpowiada i takie rzeczy kupować. Jeśli chodzi natomiast o miejsce zwierzęcia w domu, to powinno ono być stałe i nie powinno kolidować z naszymi szlakami i miejscem. Kiedy będziemy mogli sobie kupić legowisko dla psa to powinniśmy je tam położyć i pies powinien się z nim zaprzyjaźnić. Nie należy pozwalać sobie na to, by legowisko to było za małe, czy na przykład niewygodne. Jeśli nasz pies wie, co jest dla niego najlepsze, to będzie także potrafił dokładnie określić czy mu ono odpowiada. Bardzo ważne jest, by było ono wykonane z materiału, którego pies nie będzie się starał uszkodzić oraz będzie on odporny na takie ataki. Jeśli pies znajduje się na zewnątrz, to jego domem powinna być dobrej jakości buda dla psa. Jest to bardzo ważne, ponieważ zwierzę nie powinno moknąć na deszczu oraz nie powinno być trzymane w zamknięciu. Pies powinien mieć możliwość wchodzenia do budy, kiedy tylko ma na to ochotę oraz w momentach, kiedy jest mu zimno.




---

Zobacz także:
- wakacje bułgaria 2010
- odkurzacz centralny
- grzybica pochwy



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 4 grudnia 2010

Wypychać czy nie wypychać? - oto jest pytanie

Wypychać czy nie wypychać? - oto jest pytanie


Autorem artykułu jest miwa




W obecnych czasach posiadanie zwierzęcia domowego jest już na porządku dziennym. Do swoich czworonogów dosyć szybko się przywiązujemy. Traktujemy ich jak członków naszej rodziny.

Często nawet do tego stopnia, iż zastępują nam niekiedy innych ludzi. Takie, wręcz ślepe oddanie może być przejawem wielkiej miłości albo też obsesji prowadzącej do szaleństwa. Nie od dziś wiadomo, że im bardziej się przywiążemy do naszego pupila, tym ciężej będzie nam pogodzić się z jego stratą. Jednakże nie zawsze śmierć oznacza całkowitą stratę pupila. W końcu żyjemy z nim kilkanaście lat. No cóż jednym to starcza, a innym nie.


W związku z problemem jaki pojawia się po stracie ukochanego zwierzaka ludzie reagują na niego w sposób niekiedy bardzo ekscentryczny. Często pod wpływem chwili i szalejących w nich emocji decydują się na wypchanie swoich podopiecznych. Dla nich to jedyna możliwość na pogodzenie się choć częściowo ze stratą ukochanego czworonoga. Dawniej była to sfera przeznaczona wyłącznie dla myśliwych oraz kustoszy muzeum, a dziś właściciele zwierzaków domowych także korzysta z usług firm zajmujących się wypychaniem zwierząt. Czasami są to tylko głowy zawieszone na ścianie.


Niemniej jednak znaczna większość osób zdecydowanie woli kopie całego pupila. Jego replikę umieszczają w miejscu, gdzie najwięcej czasu spędzał. Dlaczego tak robią? Jak sami twierdzą pomaga im to pogodzić się ze startą kochanego stwora. To także rodzaj pamiątki po nim. No cóż, niektórzy ludzie cierpiący po stracie pupila biorą do domu nowego, by wypełnić pustkę. Inni wolą go wypchać. Czy to przesadza czy też normalność to już zależy od indywidualnego spojrzenia na tą sprawę.


Wypchać takiego zwierzaka możemy u specjalisty, który pomoże nam przejśc bez problemu przez te traumatyczne chwile. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na wypchanie zwierzaka możemy udać się do weterynarza aby zutylizować pupila.


---

Autorem tekstu jest kategoria zwierzęta domowe



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 2 grudnia 2010

Adoptujemy psa ze schroniska

Adoptujemy psa ze schroniska


Autorem artykułu jest miwa




Wybraliśmy się do schroniska dla zwierząt by adoptować bezpańskiego psa. Nim zapadła decyzja o przygarnięciu zwierzaka długo nad nią debatowaliśmy w rodzinnym gronie rozmyślając nad wszystkimi aspektami za i przeciw.

W końcu nie można podejmować pochopnej decyzji szczególnie jeśli chodzi o wzięcie do domu jakiegokolwiek czworonoga. Mamy już plany awaryjne w przypadku wszelkich wyjazdów czy chorób gdy nie będziemy mogli się nim zająć. Z pełną świadomością czekających nas obowiązków oraz odpowiedzialności jaka na nas spadnie gdy zabierzemy zwierzaka do naszego domu, w którym spędzi wiele lat podpisujemy umowę o jego adopcję po wizycie weterynarz sprawdzi w jakiej kondycji jest nasz nowy podopieczny.


Wraz z kompletem zaświadczeń o szczepieniach naszego psiaka oraz jego książeczką zdrowia wychodzimy przepełnieni dumą i radością trzymając w dłoni smycz z naszym nowym pupilem. Właśnie tu popełniamy pierwszy zasadniczy błąd. Otóż przepełnieni szczęściem nie zapytaliśmy pracowników schroniska o kilka niezwykle ważnych rzeczy dotyczących naszego psiaka. Jakkolwiek by nie było nie wiemy o naszym pupilu zupełnie nic, choćby tego w jaki sposób dostał się do schroniska, ile czasu w nim spędził, jakie było jego zachowanie w tym czasie oraz co dostawał do jedzenia.


Nie wiemy też jak reaguje na inne stworzenia. Jedyne co możemy to domyślać się, że lubi dzieci oraz nie przejawia agresywnych zachowań w stosunku do obcych ludzi. W końcu jest słodki, troszkę nieśmiały, ale z pewnością będzie chodzącym ideałem. Dlatego też jeżeli chcemy zaadoptować czworonoga to wysilmy się na poznanie jego przeszłości. Dowiedzmy się o jego zachowanie, o to jak tam trafił i jak długo był. Jeśli to możliwe to zapytajmy o kontakt do byłego właściciela. Przekonajmy się czy nie jest on agresywny w stosunku do innych zwierząt lub ludzi.


---

Autorem tekstu jest serwis weterynarz



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wyprawka dla kota

Wyprawka dla kota


Autorem artykułu jest miwa




Zdecydowaliśmy się na nowego pupila jakim jest kot. Jednakże nim przyniesiemy go do domu zaopatrzmy się w kilka niezbędnych rzeczy. Niestety nie każdy zdaje sobie sprawę z tego co będzie potrzebować nasz kotek. Przede wszystkim kuwetę i żwirek.

Wybierając kuwetę możemy skorzystać z dwóch opcji. Pierwszą z nich i zarazem droższą jest kuweta kryta. Niemniej jednak jest dużo wygodniejsza. Posiada ona kryty daszek i drzwiczki, co zapewnia kotu odrobinę intymności, a naszych gości nie naraża na niemiły widok. Poza tym możemy zaoszczędzić na żwirku, gdyż ścianki kuwety ograniczają jego wysypywanie. Zdecydowana część naszych mruczków dosyć szybko przyzwyczaja się do krytej kuwety.


Natomiast kuwety odkryte zajmują mniej miejsca i są znacznie tańsze, ale i mniej estetyczne. Jednakże przy dłuższym czasie ich użytkowania są bardziej ekonomiczne. Nim jednak dokonamy zakupu to zastanówmy się nad miejscem, w którym kocia toaleta będzie stała. Dokładnie wymierzmy wolną przestrzeń, którą chcemy na ten cel przeznaczyć. Nie zapominajmy o tym, że musimy uzupełniać kuwetę kocim piaskiem. Co do wyboru żwirku to zależy od nas i preferencji naszego pupila. Zdarza się, iż niektóre kociaki są bardzo wrażliwe na zmianę żwirku i mogą odmówić korzystania z toalety.


Niemniej ważne są zabawki. Szczególnie jeśli to będzie mały kociak. Jest ich szeroki wybór poczynając od piłeczek czy myszek poprzez piórka witki po tunele. W ten sposób nasz pupil nie będzie się nudził, a przy okazji pogłębi z nami więź emocjonalną i zaspokoi instynkt łowcy. Co ważne, otóż nasze stworzenie zamiast nas drapać i gryźć zajmie się atakowaniem zabawek.


Niektóre firmy zajmujące sie dystrybucją kocich akcesoriów wprowadzają akcje "Wyprawka dla kota" korzystając z okresu promocji możemy w łatwy sposób nabyć gadżety dla naszego pupila.


---

Właścicielem tekstu Wyprawka dla kota jest serwis weterynarz



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zadbaj o swojego pupila

Zadbaj o swojego pupila


Autorem artykułu jest Li Li




dbać najbardziej jak tylko potrafimy. Ludzie najczęściej mają własne psy, co jednocześnie pozwala nam na posiadanie ich w domu lub na zewnątrz.

W zależności od tego, gdzie się znajdują, musimy zapewnić im inne warunki i inaczej o nie dbać. Jednym jest, że jeśli pies znajduje się na zewnątrz, to nie powinno być problemów z jego wychowaniem, ale konieczna jest buda dla psa, która zapewni mu schronienie oraz pozwoli na to, by doskonale wiedzieć jak powinno się traktować zwierzę. Buda powinna być doskonale dopasowana, tak jak nasz dom odpowiada nam. Jeśli okaże się, że pies jej nie lubi, to koniecznie powinniśmy poradzić sobie z tym w sposób najprostszy. Należy zbudować inną, lub zmienić tę. W budzie powinno się znaleźć miejsce, gdzie będzie on mógł sobie na swobodnie leżeć i wypoczywać. Nie jest to może najlepsze wyjście, ale możemy śmiało powiedzieć, że będziemy w stanie sobie poradzić z jego zrobieniem. Legowisko dla psa powinno znajdować się nie tylko w miejscu, które jest osłonięte od wiatru, ale także pozwala na zapewnienie mu wygody. Gdy spełnimy te warunki, to należy pamiętać, że pies potrzebuje koniecznie odpowiedniego traktowania, co pozwoli mu na życie w zadowoleniu. Pies nie jest jednak jedynym stworzeniem jakie może być pielęgnowane przez człowieka i dlatego należy jak najszybciej postarać się o to, żeby wiedzieć co jest najlepsze i dla nich. Wiele sklepów oferuje artykuły zoologiczne już dopasowane do wymagań konkretnych zwierząt, więc nawet początkujący chodowy nie powinni napotkać problemów ze swoimi zwierzętami. Jeśli dodatkowo wyposażymy się w odpowiednią literaturę, to nie powinno nas nic zaskoczyć. Konieczne będzie tylko przełożenie wiedzy zdobytej w książkach do tego, co jest do zrobienia w praktyce. Jeśli nie będziemy mogli sobie z czymś poradzić, to bardzo szybko okaże się, że możemy uzyskać w sklepie pomoc.


---

Zobacz także:


- odkurzacz centralny



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wychowanie pupila

Wychowanie pupila


Autorem artykułu jest Li Li




Wychowanie pupila, zwłaszcza jeśli mieszka z nami w domu, to zadanie przed którym staje każdy właściciel zwierząt takich jak np. pies. Nie zawsze jest to zadanie łatwe, ponieważ niekiedy zdarza się, że mamy w swoim otoczeniu zwierzę, które nie jest łatwe do wyszkolenia.

Akcesoria dla zwierząt mogą nam pomóc w tym procesie, ponieważ kiedy zastosujemy odpowiedni system kar i nagród, to możemy liczyć na o wiele łatwiejsze postępy w nauce. Aby jednak jak najszybciej osiągnąć najlepsze rezultaty, możemy postarać się o znalezienie pomocy u zawodowych trenerów lub w książkach.


Kiedy zaczniemy już pracować z naszym pupilem, to powinniśmy jak najbardziej się na tym skupić, ale nie wolno zapominać o tym, że wszelkie ćwiczenia powinniśmy wykonywać w miejscu, gdzie nic nie będzie nam przeszkadzało. Ważne jest także, żeby przygotować dla naszego zwierzaka odpowiednie artykuły zoologiczne, które odpowiednio przygotują go do wykonywania zadanych poleceń. Szkolenie nie będzie łatwe, jeśli nie mamy do czynienia ze zwierzętami, które nie są zazwyczaj uważane przez ludzi za łatwe do tresowania.


Inaczej jest w przypadku zwierząt takich, jak psy, ponieważ mają one o wiele lepsze predyspozycje do pojmowania sztuczek oraz szybkiej nauki nowych zadań. Psy są zwierzętami bardzo pojętnymi i jeśli tylko pomożemy im w nauce, to zapewne będziemy mogli szybko cieszyć się bardzo dobrymi wynikami. Pies bardzo chętnie będzie się uczył nowych rzeczy i jeśli tylko będzie za to odpowiednio chwalony, to bardzo szybko okaże się, że to my będziemy z niego dumni. Należy jednak pamiętać, że psem trzeba się odpowiednio zajmować nie tylko w momencie, kiedy go uczymy.


Jeśli pupil ma przebywać na zewnątrz, należy zadbać, by buda dla psa była odpowiednio dobrana do jego wielkości i by chroniła go przed różnymi warunkami atmosferycznymi, takimi jak mróz, deszcz czy upał. Jeśli będzie to legowisko dla psa znajdujące się w mieszkaniu, również musi odpowiadać wymiarom pupila. Musimy je umieścić w miejscu, które będzie dla niego dobre i nie będziemy musieli się martwić o to, że będzie on niepokojony przez kogokolwiek. Jego legowisko powinno być jego własnym miejscem.


---

Podobne artykuły:


- Bezpieczne zabawki dla zwierząt


- Wszystko dla naszego pupila


- Zadbaj o swojego pupila



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kupujemy psa

Kupujemy psa


Autorem artykułu jest Marcin Wilczyński




Zapadła decyzja - kupujemy psa:)) Zaleźlismy pięknego "wielorasowego" szczeniaka,który niedługo stanie się członkiem naszej rodzinki. Czas na przygotowanie domu dla malucha w sposób, który zapewni mu, a właściwie JEJ najlepsze warunki do rozwoju, a nam zagwarantuje względny spokój:)


Zaczniemy od poszukania dobrego legowiska. Powinno być miękkie i łatwe w utrzymaniu w czystości ( zdejmowane obszycie nadające się do prania w pralce automatycznej).


Potrzebujemy tez miski na wodę i jedzenie. Zastanawialiśmy się jak je wybrać - plastikowe, metalowe, ceramiczne? A może takie metalowe na stojaku? Hmm. Wybór padł na ceramiczne, bo można je myc w zmywarce:) Ponieważ młoda suczka do czasu zrobienia wszystkich szczepień będzie w domu, musimy tez zabezpieczyć podłogi przed zniszczeniem:)
Nie łatwo jest nauczyć szczeniaka załatwiania się w jednym miejscu,więc muszę zadbać o duuuży zapas specjalnych pieluch dla psa , które rozłożę na podłodze:) Mają spodnią, nieprzemakalną warstwę więc cały "towar" zostaje na miejscu.
Z doświadczenia wiemy już,że zwykle psiaki mają swoje ulubione miejsce do załatwiania potrzeb ( nie zawsze te wybrane przez nas ) dlatego mamy już kupiony specjalny spray, który zniechęca psy do siusiania gdzie popadnie :)
Spryskuje newralgiczne miejsce i po kłopocie!! Spray jest oczywiście w 100% bezpieczny dla psiaka i domowników.

Mamy już legowisko, miski, pieluchy i spray. Teraz pora na jedna z najważniejszych decyzji, czyli czym chcemy karmić naszego pupila.
Oczywiście można przygotowywać jedzenie samemuć, ale nie ukrywam, że nie bardzo mamy na to czas. Po za tym balibysmy się, że pies nie dostanie wszystkiego co jest mu potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Oczywiście są na rynku różne suplementy diety, które dodaje się do jedzenia, ale czasami zapominamy o swoich witaminach więc nie wiem czy będziemy w stanie dodatkowo pamiętać o tych "psich".
Idealnym wyjściem jest więc gotowa karma. W jej doborze pomoże nam rozmowa z lekarzem weterynarii. Nawet nie wiedziałam, że jest taki wybór karm dla szczeniąt!!
karmy dostosowane pod względem rasy, wielkości, a nawet stopnia aktywności fizycznej psa... Ponieważ nasza sunia jest mieszanką ras bardzo dużych, dlatego nasz wybór padł na karmę przeznaczoną specjalnie dla tych ras - większe krokieciki do gryzienia.

Kolejna kwestia - ząbki. U szczeniaka jak szpileczki, które w trakcie wyrastania strasznie swędzą:) Żeby zapobiec albo przynajmniej zminimalizować ewentualne zniszczenia mienia domowego, trzeba zadbać o zapas przeróżnych gryzaków.
Oj jest w czym wybierać!! Pełna gama kolorów, kształtów, wielkości i oczywiście stopnia twardości:) na zabawki dla psa można wydać dowolnie duża kwote pieniędzy :)


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zwierzę w domu

Zwierzę w domu


Autorem artykułu jest Li Li




Decyzja o wprowadzeniu do domu nowego członka rodziny w postaci zwierzęcia nie powinna być podejmowana pod wpływem emocji.Zwierzę to żywa istota i to na nas będzie teraz spoczywał obowiązek opiekowania się nim oraz zapewnienia mu odpowiednich warunków do bytowania.

Nie wolno zwierząt traktować jak zabawki i dlatego każda taka decyzja powinna być dokładnie przemyślana. Kiedy będziemy już kupowali artykuły zoologiczne dla swojego nowego pupila, to nie powinniśmy zapominać o tym co może być dla niego najbardziej odpowiednie. Oczywiście nie będziemy mogli zapytać naszego pupila o czym marzy, ale jeśli odpowiednio przygotujemy się do takich zakupów, to nie powinniśmy mieć problemów z wybraniem odpowiednich przedmiotów. Będzie to tym łatwiejsze, że akcesoria dla zwierząt podzielone są na wiele kategorii, które możemy sobie dowolnie dopasować dla naszego pupila. Ludzie hodują bardzo różne zwierzęta, dzięki czemu możemy liczyć na to, że uda nam się spotkać nawet te najbardziej rzadkie. Nie każdy gatunek jest dopuszczony do hodowli, ponieważ niektóre z nich są objęte ochroną i nie wolno ich poławiać, aby potem zostały sprzedane. Wyjątkiem jest sztuczna hodowla, w której zwierzęta rozmnażane są specjalnie na potrzeby sprzedaży. Nie powinniśmy ryzykować kupowania rzadkich gatunków w miejscach, które nie są dokładnie sprawdzone, ponieważ możemy narazić się na problemy z prawem, jeśli zakupimy zwierzę bez licencji. Najłatwiejszym sposobem na znalezienie dla siebie pupila np. pieska, bez konieczności martwienia się o to, czy dane zwierzę jest legalnie sprzedawane, jest wizyta u licencjonowanego hodowcy psów. Jest to miejsce, gdzie znajdziemy dla siebie najlepszego pupila, który będzie dla nas największym przyjacielem. Aby jednak pies był szczęśliwy, powinniśmy kupić także odpowiednie legowisko dla psa, gdzie będzie on miał swoje miejsce i nikt nie będzie go niepokoił podczas odpoczynku czy snu. Jeżeli o zwierzę będziemy dobrze dbali to będzie ono szczęśliwe i na pewno odwdzięczy się nam swoim zachowaniem.


---

Zobacz także:
- wakacje w Bułgarii



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 1 grudnia 2010

Weterynarz w nagłych przypadkach

Weterynarz w nagłych przypadkach


Autorem artykułu jest miwa




Nie wszyscy wiedzą jak pomóc swojemu pieskowi w różnych sytuacjach wymagających od nas szybkiej reakcji. Zacznijmy może od ataku serca.

Tak, psy także mogą mieć atak serca i pewnie wiele osób może się w tym momencie zdziwić. W końcu mamy lato i jest gorąco na dworze, a my z naszym milusińskim jedziemy samochodem w świat. No cóż musimy jednak na chwilę zostawić naszego podopiecznego w samochodzie.


Niestety psy nie pocą się, gdyż nie posiadają gruczołów potowych. Jedyne co mogą zrobić to pozbyć się nadmiaru ciepła poprzez szybsze oddychanie. Jednym z objawów ataku serca jest właśnie szybszy i płytki oddech, a czasem także utrata przytomności. Co zatem należy zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim musimy wyciągnąć psa z samochodu. Następnie ochłodźmy go zimną wodą. Do tego celu możemy użyć węża ogrodowego.


Umieśćmy naszego milusińskiego w cieniu i zawińmy w zimne i mokre ręczniki. Jeśli mamy taką możliwość to zmierzmy mu temperaturę. Temperaturą krytyczną u psa są 42 stopnie Celsjusza. Niemniej jednak nawet gdy nasz pupil odzyska przytomność i będzie zachowywał się normalnie jak zawsze to i tak zabierzmy go do gabinetu gdzie zajmie się nim weterynarz. Innym przypadkiem spotykanym w polskich górach jest ukąszenie żmiji. Jest to jadowity wąż osiągający 50-80 cm długości. Rozpoznać go można po szarym lub brązowym kolorze łusek wraz z umieszczonym na grzbiecie ciemnym zygzakiem. Zazwyczaj żyje na wrzosowiskach, szczególnie niebezpiecznie jest podczas ciepłych i słonecznych dni. W przypadku ukąszenia jad rozprzestrzeniający się w organizmie naszego pupila sprawia, iż jego naczynia krwionośne ulegają rozszerzeniu powodując opuchliznę. Należy wtedy zabezpieczyć ugryzionego zwierzaka i jak najszybciej udać się do najblizszego gabinetu weterynarii


---

Autorem tekstu jest ekspert Weterynarz



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Weterynarz w nagłych przypadkach cz.2

Weterynarz w nagłych przypadkach cz.2


Autorem artykułu jest miwa




Cóż robić w takim przypadku? Jeśli mamy pewność lub przypuszczamy tylko, że nasz milusiński został ukąszony przez żmiję to w jak najszybszym czasie udajmy się do najbliższego gabinetu, lecznicy czy kliniki weterynaryjnej.

Cóż robić w takim przypadku? Jeśli mamy pewność lub przypuszczamy tylko, że nasz milusiński został ukąszony przez żmiję to w jak najszybszym czasie udajmy się do najbliższego gabinetu, lecznicy czy kliniki weterynaryjnej.


Weterynarz powinien podać mu odpowiednią surowicę. Znacznie częściej nasz podopieczny może zostać ukąszony przez owady. Reakcja na ugryzienia może być różna. Może pojawić się alergia w postaci wysypki, świądu, opuchlizny oraz bolesności. Co robić w takich sytuacjach? Jak sobie poradzić? Jeżeli zauważymy żądło osy lub pszczoły to powinniśmy jak najszybciej je usunąć. Najlepiej użyć do tego pęsetki lub szczypczyków w celu uniknięcia przedostania większej ilości jadu do organizmu naszego czworonoga. Być może nasz milusiński może mieć alergię na ukąszenia insektów. Sprawdźmy zatem czy jego oddech jest normalny i czy może nie pojawiają się wysypki, albo nie ma nienaturalnej opuchlizny. Przy takim stanie rzeczy powinniśmy udać się do lekarza weterynarii, który pomoże naszemu podopiecznemu. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić w sytuacji, gdy insekt dostanie się do pyska naszego czworonoga.


W takim przypadku musimy zachować bardzo dużą ostrożność, gdyż pojawia się wtedy ryzyko ukąszenia w język, gardło czy podniebienie co spowoduje opuchliznę, a następnie nawet zgon psa poprzez uduszenie. Dlatego też musimy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem weterynarii, który poda naszemu milusińskiemu odpowiednie leki zmniejszające powstałą opuchliznę. To tylko zaledwie kilka przypadków, ale nie każdy z właścicieli wie jak się zachować. Pamiętajmy zawsze o tym, by w miarę możliwości nie okazywać zdenerwowania, gdyż nasz pupil wyczuje każdą zmianę nastroju.





---

Autorem tekstu jest ekspert weterynarz



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 30 listopada 2010

Pasożyty u zwierząt, na czym polega zagrożenie?

Pasożyty u zwierząt, na czym polega zagrożenie?


Autorem artykułu jest miwa




Pasożyt jest organizmem żyjącym w ścisłym powiązaniu z inną istotą żywą zwaną żywicielem. Pasożyt żyje na kosztem drugiego organizmu powodując w nim wiele szkód.

 W związku z tym nasi podopieczni mogą cierpieć na wiele chorób wywołanych przez obcy organizm. Dlatego też powinniśmy wiedzieć co grozi naszym milusińskim i nam by skutecznie sobie z nimi radzić. A kiedy pomoże nam weterynarz No cóż, atakują one na rożne sposoby. Z racji tej możemy śmiało określić ich podział na wewnętrzne i zewnętrzne pasożyty. Do grupy zewnętrznej zaliczyć możemy pchły żywiące się krwią, ektopasożyty karmiące się jak wszoły ptasimi piórami. Pasożyty zewnętrzne są odpowiednio przystosowane do życia i posiadają odpowiednie narządy jak ssawki czy przylgi oraz wydzielają specjalne enzymy, które mają na celu zapobieganie krzepnięciu krwi.


W związku z tym przenoszą one także różne zarazki wywołujące bardzo poważne choroby u naszych pupili i nie tylko. Z kolei pasożyty wewnętrzne nie potrzebują ani oczu ani narządów ruchu, a ich budowa jest bardzo uproszczona i odporna na działanie soków trawiennych żywiciela. Ze względu na małą ilość tlenu w organizmie istoty te nauczyły się oddychania beztlenowego. Jednakże tasiemce i przywry w razie możliwości korzystają z zasobów tlenowych. Rozmnażają się bezpłciowo i wykorzystują do swojego rozwoju żywiciela pośredniego i końcowego. Żywicielem ostatecznym zwiemy organizm, w którym żyje dorosła już postać pasożyta. Jaja wydostają się z żywiciela końcowego i zarażają inne organizmy, zwane żywicielami pośrednimi, w których rozwija się larwa. Nie zawsze jest tak, że żywiciel ostateczny konsumuje zarażone larwą stworzenie.


---

Autorem tekstu jest ekspert weterynarz



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 29 listopada 2010

Czy kot maine coon pochodzi od szopa?

Czy kot maine coon pochodzi od szopa?


Autorem artykułu jest KYKG




Przez szereg lat panowało przekonanie, że koty Maine coon to efekt krzyżówki dzikiego kota z szopem. Do takich wniosków prowokował wygląd tych kotów, a zwłaszcza gruby, puszysty ogon.

Wiadomo już, tak jak wiadomo było od wielu lat, że taka krzyżówka jest genetycznie nieosiągalna, lecz mimo to koty tej rasy zachwycają rozmiarami oraz obfitym futrem i bogato ofutrzonym ogonem, istotnie przypominającym ogon szopa.


Druga teoria dotycząca pochodzenia tej rasy, wiążąca koty maine coon z kotami norweskimi leśnymi jest dużo bliższa prawdy. Przypuszcza się, że już wikingowie pod wodzą Leifa Ericssona przywieźli podczas niejednej ze swoich dalekich wypraw przedstawicieli norweskich kotów leśnych na kontynent amerykański na długo, zanim pojawił się tam Krzysztof Kolumb i cała reszta europejskiej cywilizacji.


Mimo dzikiego pochodzenia koty maine coon w domowych warunkach są słodkimi misiami, które upierają się, aby towarzyszyć człowiekowi we wszelkich czynnościach. Sprawdzą zawartość toreb z zakupami, przesuną po stole klucze i zajrzą do zmywarki. Są to koty, które nie potrafią miauczeć, ale posługują się tysiącem odgłosów mających zwrócić na nie uwagę.


Kot tej rasy jest wspaniałym domownikiem, choć należy pamiętać, aby nie pozostawał zbyt długo sam, ponieważ koty te fatalnie znoszą brak towarzystwa. Jeżeli nie jesteśmy w stanie sami dotrzymywać kotu towarzystwa, warto przyjąć do domu kolejnego kota, niekoniecznie tej samej rasy, albo nawet psa, z którymi maine coony wspaniale się dogadują i wspólnie bawią.


Pozostaje jedynie znaleźć dobrą, zaufaną hodowlę kotów i wybrać kociaka. Nie będzie to trudne, ponieważ koty maine coon występują w dziesiątkach kolorów i pręgowań.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 28 listopada 2010

Jak kota przyzwyczaić do obecności nowego towarzysza?

Jak kota przyzwyczaić do obecności nowego towarzysza?


Autorem artykułu jest Ewa Wilczek




Przede wszystkim trzeba zadbać szczególnie o tego pierwszego. Nie możemy dać mu odczuć, że coś się zmieniło (choć dom będzie postawiony na głowie). Maleństwo, które pojawi się w naszym domu, podyktuje warunki wspólnego egzystowania.

Nie zmieniajmy "staremu" kotu miejsca miski, odpoczynku i zabawy - to co jego - to święte.Kot musi się czuć bezpiecznie i być pewien, że nic mu nie grozi.


krok 2


Nie faworyzujmy" nowicjusza" w żadnej rzeczy. Jeżeli na kolanach mamy malucha 15 minut, to tyle samo poświęcamy czasu i zabawę temu starszemu.


krok 3


Dobrze jest mieć dwie oddzielne miski do jedzenia po przeciwnych stronach i karmić w tym samym czasie. Od samego początku uczyć, gdzie każdy z nich ma swoje miejsce do jedzenia. Starać się to robić konsekwentnie - nie zrażać się do malucha bo początkowo będzie i tak robił po swojemu. Dopiero z czasem zaczyna pojmować, że każdy ma swoje miejsce.


krok 4


Koty starsze nie lubią nowości w postaci nowych lokatorów. Często przez nieumiejętną opiekę, czują się odrzucone, zazdrosne(i tu zaczynają się kłopoty w postaci demonstracji, "ja tu jeszcze mam coś do powiedzenia, żadne małe nie odbierze mi tego co moje".


krok 5


Najgorsza rzecz jaka może być to utrata zaufania kota do opiekuna. To są już poważne konsekwencje. Kot starszy może się obrazić i żadne argumenty nie przemówią do niego. Znane są przypadki, że nawet potrafi wyjść z domu albo uciec i nigdy już nie wraca.


krok 6


Zaufanie - to podstawa dobrego, wzajemnego funkcjonowania, to wiara i uczucie właściciela do kota i na odwrót.


krok 7


Kot potrafi wyrażać swoje emocje, zadowolenie, czy niechęć. Wbrew opiniom, że kota nie da się wychować, stwierdzam iż, umiejętne, wzajemne porozumienie jest gwarantem powodzenia. Właściciel wyznacza granice, które kot nie powinien przekraczać.Sam kot też ma wymagania względem swojego opiekuna. Tak samo jak ludzie jest bardzo wrażliwy, potrzebuje potwierdzenia, że jest kochany i chciany w domu.


krok 8


Pieszczoty i pochwały powinny codziennie znajdować się w harmonogramie kocim. Oprócz dobrego jedzenia, czystej miski z wodą i nienagannym stanie kuwety, wydawałoby się już, że to wszystko co mu trzeba. Jednak to bardzo krzywdzące stwierdzenie. A dlaczego?


krok 9


Koty uwielbiają rozmawiać - tak.. brzmi to dziwnie, mają swój język, którym się posługują, by pokazać swój nastrój, humor, dobry dzień, chęć pieszczot itp.Doskonałymi są psychologami, potrafią bezbłędnie ocenić nasz nastrój , humor na postawie naszej mimiki twarzy, gestów, ruchów ciała i potrafią dowiedzieć się, czy dostaną to co chcą w danej chwili.


krok 10


Ważne jest aby kot starszy był dobrze wychowany bo przykład jest czerpany przez tego "malca". Jeżeli kot starszy skacze po stole i do tego ma przyzwolenie opiekuna - to można być pewnym ,że ten "mniejszy" będzie dokładnie robił to samo.


krok 11


Żmudne powtarzanie komend typu "fuj", "nie wolno" " fe", "psik" do tego odpowiednio zaakcentowane prowadzą do sukcesu. Analogicznie należy również postępować podczas nagradzania. Wszystkie pożądane zachowania kota muszą być bezwzględnie również nagradzane.Taka metoda powoduje utrwalenie w świadomości kota ,że zrobił dobrze i kojarzą mu się same dobre rzeczy z tym faktem.Karygodny jest sposób, który z przykrością dotyka psy - popularna kara cielesna, czyli bicie. To nie wchodzi zupełnie w ramy szkoleniowe. Efekty? Wręcz przeciwne - kot zestresowany, niepewny - to kot podatny na choroby, złośliwy a nawet i agresywny.Dlatego pamiętajmy iż, kot karany cieleśnie nigdy nie zaufa nam stuprocentowo!


krok 12


W fazie adaptacyjnej, kot starszy nie chce tolerować sublokatora, który snuje się po jego terytorium. W jego odczuciu - to coś strasznego, "ktoś" ładuje się na jego posłanie, bawi się zabawkami - okropność! Bywa tak ,że nawet jest trochę agresywny, odpędza intruza , ale to nie powód do zmartwień - wszystko się unormuje w odpowiednim czasie.


krok 13


Oswojenie z zapachem, zmianami, jakie zaszły niepodziewanie następuje już po tygodniu przebywania "malca" z dużym kotem. Przyzwyczaja się do tego, że ktoś mu podjada z jego ukochanej miski, bezczelnie włazi na kolana swojej pani/a, zajmuje ulubione miejsce do drzemki na kaloryferze - a wszystko to w imię dozgonnej przyjaźni.


krok 14


Kiedy taki moment przychodzi to starszy kot temu "małemu" pozwala na wszystko, mało tego często sam powoduje zaczepki by sprowokować do zabawy, troszczy się i okazuje to przywiązanie na każdym kroku.
A już widok dwóch goniących się kotów po całym mieszkaniu - to 100% sukces wychowawczy i stworzenie pełnej harmonii w ognisku domowym.


---

http://www.zaradni.pl/porada/695,jak_kota_przyzwyczaic_do_obecnosci_nowego_towarzysza



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 27 listopada 2010

Zanim zdecydujesz się na psa

Zanim zdecydujesz się na psa


Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej




Zastanawiasz się nad sprawieniem sobie psa? Podjęcie decyzji zostania właścicielem psa wymaga przemyślenia i zastanowienia się - czy na pewno jesteśmy gotowi na wzięcie na siebie tej odpowiedzialności - nie na chwilkę, na całe lata? Zanim zaczniemy się zastanawiać nad rasą musimy odpowiedzieć sobie na parę pytań.

Przede wszystkim musimy znaleźć odpowiedź na pytanie Czy potrafię zaopiekować się właściwie psem?. Jeżeli odpowiedz brzmi TAK następnym krokiem będzie dobranie psa (m.in. rasy, płci, wieku) do Twojego stylu życia i tego, co dla Ciebie jest najważniejsze.


Przeciętna długość życia małego psa wynosi 11 lat, co oznacza, że musisz być przygotowany do podjęcia odpowiedzialności, opieki nad psem nie tylko na chwilę, ale na lata.


Jeżeli oprócz Ciebie w domu mieszkają inne osoby, Twoja rodzina, decyzja o sprawieniu sobie psa musi być wspólna. W takiej sytuacji to cała rodzina będzie miała kontakt z psem i prawdopodobnie wszyscy będą zaangażowani w opiekowanie się czworonogiem.


Najistotniejszymi kwestiami do przemyślenia przed podjęciem ostatecznej decyzji o zaopiekowaniu się psem to odpowiedź na poniższe pytania (idealnie byłoby odpowiedzieć na wszystkie pozytywnie):


· Czy jesteś przygotowany do opiekowania się psem przez ponad 10 lat?


· Czy stać Cię na posiadanie psa (opłata za posiadanie psa, szczepienia, opieka lekarska, jedzenie, grooming, kastracja/sterylizacja, podstawowe szkolenie i in.)?


· Czy masz czas, żeby opiekować się psem (np. codzienne spacery, zabawa, czesanie, tresura)?


· Kto będzie opiekował się psem, kiedy będziesz poza domem?


· Czy mieszkasz w domu/mieszkaniu/okolicy przyjaznej zwierzętom (np. czy prawnie możesz posiadać zwierzęta)?


· Czy masz w domu przestrzeń dla psa (m.in. do spania, do jedzenia)?


· W jakich godzinach pracujesz i czy pies będzie miał opiekę podczas Twojej nieobecności?


· Czy kupując szczeniaka będziesz mógł zorganizować dla niego opiekę celem regularnego karmienia i wyprowadzania do szóstego miesiąca życia?


· Czy pies pasuje do Twojego stylu życia, aktywności?


Jeżeli udało Ci się pozytywnie odpowiedzieć na powyższe pytania, wiesz kto będzie się zajmował Twoim czworonogiem, kiedy będziesz poza domem, kolejnym krokiem będzie właściwe dobranie psa, jego rasy, płci, wieku, pochodzenia. Warto jest również już teraz postanowić czym będziesz karmić swojego podopiecznego i jakie zasady będą go obowiązywały w Twoim domu. Tak przygotowany masz szanse dać jakiemuś pieskowi wspaniały dom, dużo miłości a samemu dostać w zamian wspaniałe towarzystwo, bezwarunkową miłość, poprawę stanu zdrowia... i wiele innych cudownych chwil z czworonożnym przyjacielem na dobre i złe.


---

Kamila Pępiak - Kowalska - www.AkademiaPupila.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 25 listopada 2010

Czego wymaga od nas pies?

Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej




Posiadanie psa to przede wszystkim dużo radości i przyjemności, ale pod jednym warunkiem...spełnienia pewnych warunków. Czego wymaga od Ciebie Twój pies?

Pies jest naszym towarzyszem, który uwielbia nas za to, że jesteśmu, że się z nim bawimy, że go karmimy, przytulamy, wychodzimy codziennie na długie spacery. Pies zmusza nas do ćwiczeń, co jakiś czas pojawiają się doniesienia naukowców o ich zbawiennym wpływie na nasze zdrowie - przedłużają nam życie, które wraz z nimi jest ciekawsze, pełniejsze, szczęśliwsze. Najnowsze doniesienia wskazują nawet na ich umiejętność "wykrycia" nowotworów u swoich właścicieli. Potrafią nas wyciszyć, wysłuchać, pocieszyć. Dają nam całych siebie, ze swoimi zaletami i wadami, słabościami i radościami. W zamian za to wszystko mamy wobec nich tylko parę zobowiązań.


Powinniśmy zacząć od kwestii prawnych. Nie mamy prawa znęcać się nad nim, kaleczyć czy używać przemocy. Jako właściciele nie możemy również dopuścić do sytuacji, kiedy nasz pies stanowi zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób. Straż miejska ukarze nas, jeżeli nasz pies wałęsa się po ulicy, wychodzimy na spacer bez kagańca. Istnieją kraje, gdzie jako właściciele jesteśmy zobowiązani do sterylizacji/kastracji, jeżeli nie posiadamy uprawnień hodowlanych. W Polsce nie ma takiej konieczności. Istnieje natomiast obowiązek rejestracji naszego psa oraz dokonywanie opłat za jego posiadanie.


Jako właściciel psa musisz:


· karmić Twojego psa właściwie zbilansowaną i dopasowaną do jego wymagań zdrowotnych karmą. Pamiętaj, żeby nie podawać mu gotowanych kości, szczególnie kości kurczaka - są bardzo niebezpieczne.


· udostępnić przez całą dobę Twojemu psu świeżą, chłodną wodę w naczyniu, które nie powinno się wywrócić.


· zapewnić wygodne, suche miejsce do spania w spokojnym miejscu w domu, a jeżeli w ciągu dnia pies przebywa na zewnątrz - zacienione miejsce do odpoczynku.


· dbać o zdrowie Twojego psa - oznacza to regularne szczepienia, odrobaczanie, zabezpieczanie przed pchłami i kleszczami oraz leczenie w razie konieczności.


· ćwiczyć i tresować Twojego psa regularnie przez całe jego życie - jest to niezbędne dla jego zdrowia tak fizycznego, jak i psychicznego.


· zadbać o opiekę nad Twoim psem kiedy wyjeżdżasz.


· wszczepić psu mikroczip - możesz to zrobić u lekarza weterynarii.


Jeżeli spełnisz te wymagania to zapewnisz Twojemu psu długie i szczęśliwe życie a Ty dostaniesz całe cztery łapy, pyszczek i ogon miłości, radości i szczęścia, czego z całego serca Ci życzę.


---

Kamila Pępiak - Kowalska www.AkademiaPupila.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 24 listopada 2010

Papugi Faliste

Autorem artykułu jest Anna Kolibaj




PAPUGI FALISTE Papużka falista (Melopsittacus Undulatus). Żyją one średnio 13 lat w niewoli. Ich naturalne środowisko to Australia, dzisiaj także zamieszkują jej tereny. Od czubka głowy po sam koniuszek ogona papużka ma około 20 cm.

PAPUGA FALISTA


Budowę ciała ma smukłą. Posiada długi ogon, jest on zazwyczaj czarny (zależy to od mutacji, czarnego nie będą miały albinosy, lutino, szaroskrzydłe itp.). Na skrzydłach oraz główce posiada piękne fale. Niektóre mutacje są pozbawione tego wzorku. Pióra na policzkach ozdabiają fioletowe "łezki" i czarne "perełki". Wszystkie papużki faliste mają czarne oczy, z wiekiem widać coraz więcej białej tęczówki. Albinos i lutino mają czerwone oczy. Tak jak każdy ptak, papużka ma 9 worków powietrznych.


PYTANIE CZY FALISTA?Nie jesteście pewni czy wybrać właśnie papużkę falistą na swojego przyjaciela? Przybliżę trochę Wam ich charakterki. Pamiętajcie jednak, że każda papużka ma inny charakter.
Lubią śpiewać i wrzeszczeć. Nie robią tego np. tylko po południu. Moje papugi śpiewają prawie przez cały dzień. Jednak są one wyjątkowo grzeczne bo pozwalają mi się rano wyspać. Papużki także dużo śmiecą. Nie tylko w klatce ale także poza nią są łupinki ziarna i inne śmiecie. Gdy latają po pokoju to załatwiają się tam gdzie są. Odchody łatwo się sprząta i nie maja one zapachu. Lubią wszystko niszczyć ale gdy damy im zabawki, to zajmą się nimi. Są ciekawskie, sprytne i nie lubią ciągle siedzieć w tym samym miejscu. Dość szybko się oswajają i przywiązują do człowieka. Zrobią wszystko żeby uszczęśliwić swojego właściciela.

Jedną czy kilka? Wiele osób, które chcą mieć papugę zastanawiają się nad tym. Jedna może się szybciej oswoić. Jednak ja miałam taki przypadek, że miałam dwie papużki faliste i jeden z nich oswoił się w pierwszym-drugim dniu i był moim najlepszym przyjacielem, był bardzo oswojony. "Wyjątek potwierdza regułę." Jedna papużka będzie naszym najlepszym przyjacielem, jeżeli poświęcimy jej odpowiednio dużo czasu. Będzie chciała przebywać tylko z nami. Jedną papużkę możesz sobie kupić jeżeli posiadasz dużo wolnego czasu, którego możesz poświęcić papudze. Minimum czasu spędzanego z papugą jest kilka godzin (2-3 godziny). Jednak lepiej by było gdy byśmy spędzali większość dnia z nią.
Kilka papug zajmuje się sobą. Nie trzeba tak wiele czasu im poświęcać. Jest mniejsza szansa że się oswoją. Można podziwiać jak razem latają, jak "rozmawiają" ze sobą. Jeżeli są oswojone i uważają nas za członków stada to wszystkie po kolei zaczynają nas wołać, pięknie to wygląda. Będą także próbowały poświęcać ci sporo uwagi oraz będą ją zwracać na siebie. Nie będą tak tęsknić gdy gdzieś wyjdziemy tak jak samotna papużka. Można obserwować różne zachowania i charaktery.

Samczyk czy samiczka? W sklepie zoologicznym przeważnie (nie wszędzie) nie znają się na papugach, nie wiedzą jak rozróżnić ich płeć.
Samczyki chętniej chwytają słówka od samiczek. Jednakże zależy to od charakteru papugi. Potrafią ładniej śpiewać. Mogą karmić różne przedmioty (jeżeli są same, gdy maja kolegę lub koleżankę to tego nie robią. Samczyki są łagodniejsze, nie traktują swej klatki jako terytorium.
Samiczki podobno bardziej przywiązują się do człowieka, ale nie wiem czy to prawda. Swoją klatkę mogą traktować jako swoje terytorium, nie przeszkadza to jednak w niczym ponieważ przecież nie będziemy tam wkładać rąk. Jak papuga jest poza klatką wtedy wymieniamy jej jedzenie. Samiczka może składać jajka, nawet kiedy nie ma budki lęgowej (to zdarza się rzadko).

Najlepiej jest gdy papuga wybierze człowieka a nie człowiek papugę, wtedy prawie na pewno się oswoi. Wybranie to polega na tym, że ptaszek np. spogląda na ciebie, podchodzi. Możemy także wybrać papugę która nam się najbardziej podoba.
Lepiej nie kupować papugi, która wygląda na chorą
POCHODZENIE
Papużka falista (Melopsittacus undulatus) pochodzi z Australii. Żyje na całym tym obszarze z wyjątkiem wybrzeży. W naturze występuje tylko w kolorze zielonym. Gdy urodzi się jakaś papużka falista o innym kolorze zostaje ona zabita przez rodziców, ponieważ i tak by nie przeżyła- z powodu swojej odmienności jest łatwym celem dla drapieżnika. Zamieszkuje porośnięte trawiastą roślinnością równiny. Przemierzają duże odległości w poszukiwaniu pożywienia. Papużki faliste gdy lecą zachowują się bardzo głośno
KUPNO PAPUŻKI
Gdy już zdecydujesz się na kupno papużki falistej, w domu musi być już wszystko przygotowane: klatka, ziarno nasypane do karmnika i woda nalana do poidełka. Plastikowe żerdki, które były w nowej klatce muszą być wymienione na naturalne, drewniane z korą .W pierwszych dniach nie powinno się dawać papudze zabawek oraz warzyw, owoców i zielenin. Będzie ona mocno zestresowana, będzie się wszystkiego bać, więc mniejszym stresem będzie dla niej, jeżeli nie będzie miała zabawek. Gdy w klatce jest wszystko gotowe, stoi ona już na swoim miejscu, możesz iść do sklepu zoologicznego/hodowcy po papużkę.
Nie śpiesz się z wybraniem papużki. Poobserwuj wszystkie w klatce. Najlepiej by było gdyby ptaszek wybrał ciebie, a nie ty ptaszka. Nie wybieraj ptaszka, który ma biegunkę, choć może być ona spowodowana stresem. Nie może mieć brudnych piórek przy kuperku, nie może cały czas spać i musi uciekać gdy sprzedawca chce ją złapać. Ogólnie muszą wyglądać na zdrowe. Po wyborze papużki to musisz jak najszybciej dotrzeć do domu i wypuścić ją do klatki.

Jak przetransportować papużkę ze sklepu do domu?
W sklepie papugę wkładają do kartonowego pudełka. Jest to najlepszy sposób transportu. Papuga niewiele widzi przez otwory do oddychania i nie boi się tak jakby była przewożona w klatce. W takim pudełeczku nie możemy papugi trzymać za długo. Od razu po przyjściu/przyjeździe do domu ptaka trzeba wypuścić z pudełka.
Gdy na dworze jest zimno najlepszym sposobem na przewiezienie papużki byłoby pojechanie samochodem lub autobusem. Gdy nie masz takiej możliwości musisz iść z papugą pieszo. W takim przypadku pudełko dobrze jest zawinąć w szalik, tylko trzeba uważać aby nie zakryć otworów. Pudełko z papugą możesz także włożyć pod kurtkę, wtedy też musisz uważać żeby papuga się nie udusiła. Niesienie papugi w reklamówce nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ może się ona udusić, gdy reklamówka zakryje wszystkie otwory, gdy jest ciepło w reklamówce jest jeszcze cieplej oraz przypadkowo można o coś uderzyć.
Nie należy łapać ptaszka, musi on sam wyjść z pudełka. Później trzeba tylko papużce odpocząć i zostawić ją na jakiś czas samą. Następnego dnia nie zbliżaj się zanadto do klatki, chyba, że papużka będzie przejawiała duże zainteresowanie tobą. Jeżeli papużka jest zestresowana wymień tylko jedzenie i wodę. Kuwety nie czyści się przez najbliższe kilka dni.

Gdzie postawić klatkę?
Nie może stać ona na podłodze (papużka wtedy będzie się źle czuła, zawsze się będzie czegoś bać).
Nie może stać gdzie są przeciągi lub gdzie świeci słońce i nie ma cienia.
Nie może stać tam gdzie cały czas ktoś przechodzi np. przedpokój, przy drzwiach do pokoju.
Nie może stać w pokoju w którym prawie nigdy nikt nie przebywa.
Nie może stać w pokoju w którym się pali lub w którym są różne substancje zapachowe.
Nie może stać w kuchni i łazience.
Nie może stać przy oknie. Tam zawsze świeci słońce i nie ma cienie. Niektóre papużki także boją się ptaków które latają za oknem, nie można wtedy papuziej klatki postawić nawet na parapecie ponieważ gdy zobaczy ptaka to się przestraszy.
Nie może stać przy kaloryferze, telewizorze i monitorze komputera
Nie może stać w kuchni(opary, kuchenka gazowa, ciągłe zmiany temperatury,...)
Nie może stać w łazience(za duże skoki temperatury, mało kto tam dłużej przebywa)

Klatka może stać na biurku.
Klatka może wisieć na ścianie.
Klatka może stać na szerokim parapecie jedynie gdy papużka nie boi się dzikich ptaków i parapet jest daleko od kaloryfera.
Klatka może stać na półce.
Klatka może stać na stoliku.
JAK ROZPOZNAĆ PŁEĆ?
Jest to dość proste u naturalnie ubarwionych lub u niebieskich osobników. Jeżeli papuga ma ciemno niebieską woskówkę to jest to 100% samczyk. Samiczki nigdy nie mają ciemnej woskówki, przeważnie jest ona koloru jasno niebieskiego, brązowego lub beżowego. W pewnych okresach woskówka samiczki marszczy się i staje się brązowa. Jest to normalne, ale tylko u samiczek u samców wskazuje to na chorobę. U odmian które mają jasne upierzenie samce nie będą mieć ciemno niebieskich woskówek. Będą one jaśniejsze, ale nadal można rozpoznać czy jest to on czy ona, ponieważ samiczki przy dziurkach mają jaśniejszą woskówkę. U albinosów i lutino samce nie mają niebieskiej woskówki, będzie ona różowa. Tak samo jak u młodych osobników, samiczki mają fioletową, a samce różową. Można także rozpoznać płeć po kształcie łebka, u samic jest on zaokrąglony, a u samców bardziej kanciasty. Nie jest to jednak 100% sposób. Niektórzy mówią, że jak ptaszek śpiewa to jest to samiec, a jak skrzeczy to samiczka, nie można się tym jednakże kierować, ponieważ samiczki śpiewają czasami tak samo ładnie jak samczyki. Jest jeszcze jeden sposób, jeżeli ptaszek zniesie jajko to jest 100% samiczką.
PODSTAWOWE WYMAGANIAJakie są wymagania papugi? Ktoś pomyślałby, że wystarczy tylko wymienić jedzenie, raz na jakiś czas wymienić wodę, trochę pobawić się papugą i to wszystko.
Jeżeli ktoś tak myśli to jest w błędzie. Nie wystarczy tylko to co napisałam w pierwszym zdaniu. Nie można także bawić się papugą! Papudze trzeba codziennie wymieniać jedzenie oraz co najmniej raz dziennie wodę. Kuwetę należy myć około raz na tydzień a szufladę raz na 2-3 dni. Oczywiście jak posiadasz więcej niż 1-2papużki to musisz sprzątać częściej. Całą klatkę trzeba umyć i wyparzyć około raz w miesiącu. Papużka potrzebuje także się wylatać. Po około 2 tygodniach od zakupu można już wypuścić papużkę na pokój.


---

Zobacz na : WIĘCEJ CIEKAWYCH WIADOMOŚCI NA BLOGU : http://ptakiegzotyczne.blogspot.com/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 23 listopada 2010

Psiaki ze schroniska? Dobra czy zła decyzja...

Autorem artykułu jest Paweł Wojciechowski




Artykuł ten pokazuje bądź próbuje uzmysłowić jakim trudnym problem może być adopcja psiaka ze schroniska.Ale również jaką wspaniałą może okazać się decyzją.

Wielu ludzi tak naprawdę boi się adoptować Psiaków ze schroniska.. dlaczego?


Ponieważ są to w większości psiaki po przejściach czasami większych, czasami mniejszych. Większości z nas wydaje się, że współpraca z takim psem i pokochanie go a raczej druga strona medalu czyli to żeby On zaufał i pokochał Nas nie należy do najprostszych i potrzeba czasmi wiele czasu, zrozumienia a przede wszystkim Milości szeroko rozumianej by przez to wszystko przebrnąć.


Psiaki pomimo, że może na pierwszy rzut oka nie przypominają tych rasowych zadbanych psów z okładek kolorowych gazet czy reklam produktów dla psów, napewno kiedyś takie były kiedy czuły się kochane. Więc teraz trudno się dziwić, że teraz są wychudnięte, skulone, nie merdaja ogonami i nie mają ochote na zabawe skoro w ich życiu zabrakło tego paliwa napędowego, tego co dawało im siłę czyli Miłości. Nie dajmy się zwieść pozorom, bo te psiaki są na prawdę kochane gdy ktoś je pokocha równie tak samo. Czas leczy rany ale tylko i wyłącznie jeżeli jest to czas Milości.


Moja Kuzynka też miała takie same lub podobne obawy co większość z Was, zastanawiających się czy adopcja psiaka ze schroniska to dobra decyzja, ale "zaryzykowała".


Początkowo owszem były problemy "maleńka" bała się na początku nowego otoczenia, nowych ludzi ale po jakimś czasie udało się, Maleńka zaufała swoim podopiecznym i do dziś czuje się tam cudownie.



Moim zdaniem piesek ze schroniska to trudna i ciężka decyzja ale warta tego żeby ją podjąć jeżeli chce się psiaka pokochać dając mu Miłość której wcześniej być może nigdy nie miał.:)


---

http://pawel-pieski.blogspot.com/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl