Adopcja psa ze schroniska
Autor: Sylwia Karkowska
Decyzja o adopcji psa to decyzja o podjęciu ogromnych zobowiązań, z którymi wiążą się duże zmiany w naszym życiu, zobowiązań nie na rok czy dwa, ale na kilkanaście lat. Zanim podejmiemy decyzję o tym, że chcemy, aby w naszym życiu pojawił się pies, powinniśmy zastanowić się nad kilkoma rzeczami.
Po pierwsze – czy mamy w ogóle warunki do tego, aby mieć psa. Czy jesteśmy w stanie poświęcić odpowiednią ilość czasu naszemu psu – każdy pies potrzebuje minimum trzech spacerów dziennie, przy czym często psy ze schroniska potrzebują ich więcej w początkowej fazie. Przynajmniej jeden spacer powinien być dłuższy i trwać od 1 do 2 godzin. Posiadanie psa to także koszty: karmy, szczepień, ewentualne koszty leczenia, szkolenie. Decydując się na psa, powinniśmy od razu przemyśleć kwestie np. wakacji. Wiele psów zostaje w tym okresie wyrzuconych, gdyż właściciele nie przemyśleli tej kwestii i chcieli jechać na wymarzone wakacje do miejsca, gdzie nie można było zabrać psa. A przecież jest kilka rozwiązań – niestety wiążą się one z dodatkowymi kosztami, na które też musimy być gotowi (np. hotel, osoba do opieki nad psem). Decyzja o posiadaniu psa powinna być podjęta z rozwagą i być mocno przemyślana. I nie ma to znaczenia czy będzie to pies kupiony czy adoptowany. To ma być świadoma i odpowiedzialna decyzja. Pamiętajmy, że bardzo często psy ze schroniska to psy z niewiadomą przeszłością i niekiedy psy problemowe. Musimy sobie zdawać sprawę, że prawdziwy charakter psa możemy poznać dopiero po kilku miesiącach po adopcji.
Podjęliśmy już decyzję – TAK, CHCĘ MIEĆ PSA – i postanowiliśmy adoptować psiaka ze schroniska. W wyborze takiego psa kierujemy się głównie emocjami oraz wyglądem psa. Kierujemy się różnymi kryteriami: umaszczenie, wielkość, zachowanie. Najważniejsze w tym jest to, abyśmy pamiętali, że pies to żywa istota mająca swoje potrzeby oraz że pies to duża odpowiedzialność. Jeżeli już zwrócimy uwagę na jakiegoś psiaka, warto porozmawiać z wolontariuszem, który tym psem się zajmuje. To on będzie miał najwięcej informacji o psie, który nas zainteresował i przybliży nam jego charakter. Pamiętajmy jednak, że zachowanie psa w schronisku jest inne niż będzie w domu. To, jaki pies ma charakter może ujawnić się nawet po pół roku. Niekiedy może to trwać nawet dłużej. Nieraz słyszymy od ludzi, którzy adoptowali psa, że mają go np. od 8 miesięcy, ale że ok. 2 miesiące temu pojawił się jakiś nowy problem, którego nigdy wcześniej nie było.
Adoptując psa podpisujemy umowę. Umowa adopcyjna jest umową cywilno-prawną, zawartą między dwoma podmiotami – osobą, która chce adoptować psa a schroniskiem. Jak każda umowa, tak i ta podpisywana jest w celu zobowiązania się stron do spełnienia pewnych warunków. Głównymi kwestiami, do których zobowiązujemy się podpisując umowę jest opieka nad psem, karmienie go, wyprowadzanie na spacery oraz sterylizacja bądź kastracja, gdyż niestety są schroniska, które zrzucają wykonanie tego zabiegu na nowego właściciela. Dzięki umowie schronisko może łatwo odebrać psa, gdy podczas wizyty poadopcyjnej okaże się, że pies nie jest odpowiednio traktowany. Niestety jest też tak, że schroniska nie przeprowadzają takich wizyt i nie wiedzą co się z psem dzieje po jego adopcji.
Pojechaliśmy, wybraliśmy, zaadoptowaliśmy i wracamy do domu z psem. Największy błąd, jaki popełniamy na samym początku, to nadmiar miłości jaką zalewamy tego psa. Chcemy wynagrodzić mu wszystkie cierpienia i cały pobyt w schronisku. Cały czas go przytulamy, ściskamy, nie dajemy mu chwili spokoju, odpuszczamy pewne zachowania, przekarmiamy, pozwalamy na rzeczy, które za kilka dni będą psu zabronione. Musimy zrozumieć, że w ten sposób nie wynagrodzimy psu krzywd, które go spotkały. Pies wchodząc do nowego mieszkania od razu musi poznać jasne zasady panujące w tym domu.
Pies powinien mieć swoje miejsce, na które zawsze będzie mógł się udać i nikt mu tam nie będzie przeszkadzać, powinien znać jasne zasady – co może, a czego nie, nie powinien być przekarmiany, nie powinien być ściskany, tarmoszony i wiecznie głaskany. Każdy kto chce adoptować psa, powinien zapoznać się z psią mową (CS – Calming Signals), czyli jakich sygnałów do komunikowania się używa pies – to bardzo pomaga w relacjach z czworonogiem.
I pamiętajmy, musimy zadbać o stymulację umysłową psa. Tak jak my się rozwijamy przez czytanie i naukę, tak i pies poprzez ćwiczenia i szkolenia się rozwija i dłużej oraz zdrowiej żyje.
Sylwia Karkowska - instruktor szkolenia psów
www.superrdog.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz